Nie bój się swoich marzeń!
Kochani, zapraszam do wpisu wyjątkowego, bo gościnnego. Poznajcie Klaudię i jej niesamowite zdjęcia, dajcie się porwać na wycieczkę do Islandii!
Islandię wybrałam jako kraj, do którego chciałam wyjechać w ramach programu Au Pair. Jednocześnie kraj ten wybrałam z racji rozwijania mojej największej pasji - fotografii. Marzenie się spełniło. 18 marca 2013 postawiłam stopę na tej wyspie. Islandia zainspirowała mnie już od pierwszych chwil, gdy samolot zbliżał się do lądowania, później już, gdy wzięłam głęboki oddech, wysiadając z niego w Keflaviku.. Tego, jakie odczucia wywołuje Islandia w człowieku, nie da się odczuć inaczej niż na własnej skórze. Zapraszam zatem na wirtualny spacer po wyspie, która stała się moją inspiracją. pokazuję tutaj zalążek islandzkiej cywilizacji, miasto Reykjavik i moim zdaniem miejsca, w których warto być...
Hallgrímskirkja to kościół w Reykjaviku, który warto z
pewnością odwiedzić, chociażby ze względu na to, iż jest drugim co do wielkości
budynkiem w kraju. Można się o tym przekonać, wychodząc na wieżę kościoła (btw
nazywany jest często “kościołem rakietą” ze względu na swój kształt) i zobaczyć
z niej cały Reykjavik, polecam przy sprzyjającej pogodzie.
Idąc w stronę głównej ulicy miasta warto zatrzymać się w Café Babalú.
Serwują tam dobrą kawę, można także nadziwić oczy różnościami, które się tam
znajdują oraz pomysłowością właściciela...
HARPA
jest centrum konferencyjnym i koncertowym, w których zdarzyło się występować
także gwiazdom polskiej sceny muzycznej. Budynek został nagrodzony za
najciekawszy pod wzgledem konstrukcji na terenie Europy. Mieści się tam także
punkt informacji turystycznej. Jest on blisko Starego Portu, każdy kto był w
Reykjaviku powinien tam się pojawić, chociażby dla zrobienia dobrych zdjęć.
RATUSZ,
choć wybudowany w okresie postmodernizmu prezentuje się bardzo nowocześnie i
stylowo. W środku znajduje się kawiarnia a przede wszystkim warta uwagi ogromna
mapa Islandii w wymiarze 3D.
Skoro
już jesteście przy Ratuszu, w którym urzęduje prezydent miasta, warto
przycupnąć przy jeziorze Tjörnin. Przechadzają tam się kaczki (właściwie to nic nowego, jest ich
wszędzie pełno i zawsze mają pierwszeństwo na drodze...), jest to miejsce
skupiające wielu ludzi.
Ogród Botaniczny Grasagarður Reykjavikur - w nim Cafe Flora (must to be!)
Wstęp do ogrodu jest oczywiście bezpłatny ;)
KEX
HOSTEL
Kiedy
przyleciałam do Reykjaviku, wszyscy powiedzieli mi, że co jak co, ale w Kexie
muszę na pewno napić się piwa! Owszem, polecam być w tym miejscu, aczkolwiek
nie należy ono do moich ulubionych. Zawsze tam tłoczno, no i też nie za tanio.
WYSPA
VIÐEY
To
też jeszcze Reykjavik, w końcu można do niej dopłynąć z miejscowego portu...
Polecam wybrać się tam na cały dzień, przejść się po wyspie, zrobić piknik i
mnóstwo zdjęć! Bilet na łódkę kosztuje tylko 1000 ISK w dwie strony. To tutaj
znajduje się słynne Yoko Ono.
LATARNIA
MORSKA oddalona jest od centrum Reykjaviku jakieś 6 km w jedną stronę. To
idealna propozycja na spacer lub wycieczkę rowerową.
SUN
VOYAGER to metalowa konstrukcja powstała specjalnie dla miasta Reykjavik.
Znajdziecie ją na wielu pocztówkach.
Zjawiskowo prezentuje się przy zachodzie słońca, nadaje charakter właściwie
każdej porze dnia I nocy. Znajdziecie ją spacerując wzdłuż morza.
Stary
Port ma bardzo bogatą historię. Aby się o tym przekonać proponuję wybrać się do
Muzeum mieszczącym się tuż przy porcie.
PERLAN
Perlan jest bydynkiem z charakterystyczną kopułą, jest jednocześnie punktem orientacyjnym, widocznym z wielu miejsc w Reykjaviku. Budynek składa się z dużej kopuły, która stoi na kilku ogromnych zbiorników gorącej wody.
Arbaersafn
– rekonstrukcja wioski islandzkiej na terenie otwartym
Park
Graffiti – mieści się on na dziedzińcu przy ulicy Laugavegur, można tam się
dostać także od strony Hverfisgaty.
Będąc jeden dzień w Reykjaviku polecam wypożyczyć rower i
zwiedzać z tej perspektywy. Autobusy miejskie to dosyć kosztowna sprawa, tutaj
zaś wszystko jest blisko siebie, także spokojnie można połączyć przyjemne z
pożytecznym.
Po
więcej pięknych zdjęć zajrzyjcie koniecznie na bloga Klaudii - http://kotklaudia.blogspot.com/
Zdjęcia świetne powychodziły, kolorowe krzesła to jest to. :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia i kolory tak żywe, jakby zwiedzała miasto naprawdę :)
OdpowiedzUsuńWielbie <3 Islandia to moje wciąż niespełnione marzenie ;) Widzę, że do mojej kolekcji blogów muszę dorzucić jeszcze jeden. Dzięki!
OdpowiedzUsuńSuper fotki i relacja. Ja chcę na Islandię
OdpowiedzUsuńwow! świetne miejsce i zdjęcia genialne =) oj zarąbiście tak podróżować wirtualnie!
OdpowiedzUsuńMialam dzis juz nie wchodzic i niczego nie czytac. Ale Islandia!!! O nie, takiej przyjemnosci sobie nie odmowie. Przez kilka lat mialam przyjemnosc pracowac z ludzmi z Islandii. Cudowni, serdeczni, radosni. Na wyspie spedzilam tylko kilka dni ale wiem ze wroce. Takich "klimatow" sie nie zapomina. Kiedys pewnie to opisze:) À dzisiaj, coz, zasne z myslami gdzies tam daleko, daleko...
OdpowiedzUsuńPiękne ;-) miałam kiedys kolezankę z Islandii, obie zajmowałyśmy sie dzieciakami w UK. Też tam chcę!
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE TAM, moja kuzynka lata co jakiś czas w odwiedziny do teściowej, chyba kiedyś poproszę o dodatkowy bilet ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowite światło... A Sun Voyagerem nic, tylko płynąć w stronę słońca. I pohukiwać, jak jakiś wiking ;)
OdpowiedzUsuńNo i Bjork jest z Islandii! ;D
Gdybym wybrała się na Islandię (a jest to jedno z moich marzeń), z całą pewnością musiałabym zobaczyć gejzery, no i zorzę polarną - obowiązkowo! :)))
OdpowiedzUsuńCóż za zieloności! Pieknie tam :)
OdpowiedzUsuńAle góry!Fantastyczny widok,mogłabym go widywać co rano przez okno ;)
OdpowiedzUsuńSuper. Ale zaciekawił mnie fakt au pair akurat tam - po jakiemu rozmawia się z dziećmi? :)
OdpowiedzUsuńJa rozmawiałam z dziecmi po angielsku. ;)
OdpowiedzUsuńCudowna ... Też na mojej liście ehhh
OdpowiedzUsuńNa razie cały mój kontakt z Islandią to jakieś tłumaczenia medyczne, ale nic to, nie zniechęcam się, może kiedyś ... :-)
Ja od kiedy trochę posłuchałam o Islandii i pokochałam zespół stamtąd żyję marzeniem,ze tam pojadę. Cudowności.
OdpowiedzUsuńIsladnia jest wspaniałym miejscem, a jak inspiruje! Można odżyć na tej wyspie !
OdpowiedzUsuńJej, westchnęłam sobie i dopisałam do podróżniczych marzeń ;)
OdpowiedzUsuńah aż miło czytać Wasze komentarze!
OdpowiedzUsuńCiekawe fotki - inne niż większość czysto turystycznych. Islandia to aktualny numer 1 na mojej liście. Nie mogę się doczekać lipca. Islandio - przybywam!
OdpowiedzUsuń