Na Dubaj patrzę z góry
Jeśli jesteście kinomaniakami, pierwsze zdjęcie zdradzi Wam, jakie miejsce odwiedzimy w dzisiejszej relacji. Jeśli nie jesteście, nic straconego, spójrzcie na drugie zdjęcie ;)
makieta Burj Khalifa |
Wjazd na 124 piętro najwyższego
budynku świata to mus podczas odwiedzin Dubaju! Dopiero tam można naprawdę zrozumieć
potęgę tego miejsca. Miasta, które wyrosło pośrodku pustyni i w którym można oglądać
drapacze chmur z wysokości jeszcze wyższych drapaczy, przy których te pierwsze wyglądają
jak klocki lego. I chociaż podczas moich odwiedzin powietrze było zapylone, udało
się zrobić kilka zdjęć. Jeśli liczycie na jeszcze ładniejszy widok, musicie wybrać
się tam tuż przed zachodem słońca. Te bilety jednak są bardzo pożądane, wiec należy
rezerwować je wyjątkowo wcześnie.
w windzie |
w windzie |
O właśnie, w temacie
rezerwacji. Koniecznie kupcie bilet przez Internet (tu: http://www.burjkhalifa.ae/en/), na miejscu zapłacicie
dwa razy tyle.
Za to wieczorem, koniecznie
obejrzyjcie jeden z pokazów świetlno – wodnych, odbywają się codziennie co pół
godziny (wieczorem!) pod samym budynkiem (baseny widoczne na zdjęciach). Udało
mi się nagrać ten piękny spektakl, jednak niedobry blogger nie chce wkleić
filmiku. Może innym razem!
Dopisane pod wpływem komentarzy:
Większość znanych nam miast ma parki, drzewa w ogródku czy las w pobliżu. Ale!
Dubaj to pustynia. Wszystko stoi na piachu, do tego baaadzo gorącym piachu. Wody
do podlewania takiego drzewka potrzeba hektolitry, a woda jest droga. Dlaczego?
Bo to pustynia ;)
PS. 1. Ukazal się mój pierwszy
artykul na Monoloco, zapraszam:
PS. 2. Plany na lato się wyklarowały
i oprócz wyjazdu do Polski (tylko ja) oraz w sierpniu do Andaluzji (w czwóreczkę),
w czerwcu wybieramy się tylko we dwójkę na kilka dni na… Lanzarote!
dopoki nie zbiore zaskorniakow na pamiatkowa sztabke zlota, nie jade ;)
OdpowiedzUsuńhihi
Oj tak, bez tego ani rusz!
UsuńNo, no , dla mnie Dubaj to misja niemożliwa;)Ale dziwna jest panorama Dubaju, tak mało tam roślinności.
OdpowiedzUsuńDopisalam w tekscie, bo chyba kazdemu sie zapomina: Dubaj to pustynia i cholernie pustynny klimat, musissz byc krezusem, zeby moc sobie tam na drzewko pozwolic!
UsuńCzesc Kasia,
UsuńMieszkam w Dubaju I mam fiola na punkcie roslin - za Mirdif na pustyni sa hurtownie ogrodnicze, gdzie za dirhama (no, za zlotowke) kupuje sobie kwiatki do posadzenia w skrzyneczkach przy domu, piekne drzewka fikusa mam przed wejsciem, a z moim malenstwem (piecioletni chlop) jezdzimy do najblizszego parku (Mushrif Park). Obawiam sie, ze za krotko bylas w Dubaju, bo woda do podlewania nie jest ograniczona, a z moich rachunkow (comiesiecznych w DEWA) - wcale nie jest taka droga :-) Jak bedziesz nastepnym razem, to daj znac - pokaze Ci parki w Dubaju - sa niesamowite! B.
wow, zdjęcia powalają... a zdecydowanie brakuję mi tam zieleni, krajobraz troszkę jakby z innej planety... gratuluję Monoloco Kasik! rośniesz Nam na dziennikarkę =)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
Hahah, powtorze, co juz u gory napisalam: brak zieleni, bo to miasto stoi na piaskach pustyni :)
UsuńDziekuje slicznie za gratulacje :))
Zapiera dech w piersiach! Rzeczywiście widoki jak z innej planety ;) Troszkę taka cisza przed burza na tych zdjęciach. Budzą niepokój, nie wiem czemu :p Może to ten brak zieleni ?
OdpowiedzUsuńChyba tak, do tego wszechobecny piach (tez w powietrzu) i futurystyczne budyki :)
UsuńŚwietne zdjęcia! Miasto z góry wygląda futurystycznie. A z tym gold to go dali czadu. :D
OdpowiedzUsuńChcialam sobie kupic maly "medalik" na pamiatke, ale cena mnie zabila ;)
UsuńPiękne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńJak nowoczesna technologia .
:)
UsuńBoshe, 124 piętra! To o jakieś 122 dla mnie za dużo ;)
OdpowiedzUsuńCienka jestes :P
UsuńNiesamowite widoki, robi wrażenie to fakt !!
OdpowiedzUsuńTwoje plany wakacyjne bardzo mi się podobają :)
Udanych podróży życzę !!!
buziaki
Kaśka
Dzieki! :)
UsuńJakoś z dołu te wszystkie drapacze chmur robią większe wrażenie, co nie zmienia faktu, że z góry też fajnie:).Toż to cud jakiś jest, że to wszystko na pustyni. No chyba że fatamorgana:)
OdpowiedzUsuńOne z gory takie male, bo tak wysoko tam, w koncu te drapacze wszystkie wielkie sa! To nie fatamorgana ;)
UsuńJeszcze jedna taka dubajowa relacja i zaczne sie rozgladac za biletem do Dubaju:) jakos ostatnio trafiam na wiele dubajowych relacji...i coraz bardziej mnie to miasto fascynuje. Gratuluje artykulu! Portalu wczesniej nie znalam, choc wyglada interedujaco, poczytam sobie.
OdpowiedzUsuńCzekaj, zaraz wrzuce :P
UsuńPortal bardzo lubie, dlatego baaardzo sie ucieszylam, gdy zaproponowali mi wspolprace!
Ani za cały automat ze sztabkami bym się nie dała załadować do windy na szczyt. Mowy nie ma! Widoki to ja sobie mogę tutaj pooglądać;)
OdpowiedzUsuńCholera, a ja glupia wlazlam bez automatu. Moglam powiedziec: jak dostane automat, to sie zastanowie! ;)
UsuńWidziałam ostatnio Dubaj z góry, ale nie z Burj Khalifa, a z okien samolotu ;) Muszę jednak przyznać, że nocna panorama wyglądała imponująco.
OdpowiedzUsuńOoo, wierze! Bilety na wjazd w godzinach 18-19 sa zawsze zabukowana juz do przodu, bo wtedy chyba jest najpiekniej. Dubaj w zachodzacym sloncu i potem swiatla miasta.
Usuń