Moje dzieciątko w końcu jest z nami!

środa, listopada 07, 2012 Kasia na Rozdrożach 21 Comments



Przesłodkie, przepiękne, długo wyczekiwane i ponad wszystko kochane. Pozwólcie, że przedstawię:



Nie, czekajcie, to nie to zdjęcie. To miałam na myśli:




A bobas to z tego linka:



Przeczytaj również

21 komentarzy:

  1. doskonale rozumiem co czujesz, przeżyłam te chwile szczęścia dokładnie 2 lata temu i cieszę się nimi do dziś haha:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah, wierze Ci, juz sie ciesze na te wszystkie lata z moim dzieciaczkiem :D

      Usuń
  2. Gratuluję nowego maleństwa!!! :-D
    A miało być inne? :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Puk, puk Kasieńko!!!!!!!!!!! Gdzie nowe fotki z nowego maleństwa?????????????????

      Usuń
    2. Joasia, wez jeszcze ze 2 lata poczekaj, az sie wszystkiego naucze i nie bede wstydzic ;)))

      Usuń
    3. No chyba żartujesz???? Ja z tych niecierpliwych, więc nie mogę czekać 2 lata :DD Kochana, poza tym nie od razu Kraków zbudowano! :-)

      Czekam....z utęsknieniem :D

      Usuń
  3. fotografuję takim samym, tylko innym obiektywem...
    jak dla mnie rewelacja! będziesz zadowolona =)
    pozdrawiam ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee! Juhu :D
    Już widzę, jak teraz w niebo poszybują Twoje zdjęcia!

    A ten motyl to czym fotografowany? Czyżby nowym dzidziusiem? ;DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie poszybuja to dopiero bedzie wstyd, Fusiaku ;)))

      Motyl to starym dzidziusiem, po prostu bezczelnie dodalam efekty na kompie ;)

      Usuń
    2. Poszybują, poszybują. Za jakiś czas, jak będę chciała zrobić zdjęcie kubka, to będę Ci ten kubek do Szwajcarii wysyłać!!!

      Usuń
    3. Ja przyjmuje tylko kubki z bizuteria w srodku ;)

      Usuń
  5. hehehe bajbi jest slodkie, czarniutkie, z czerwona opaska Kanonik :))) jeeeee

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlaczego Canon? Pytam, bo miałam dylemat przy wyborze i jednak zdecydowałam się na Nikosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm trudne pytanie :)) To taki subiektywny wybor, Canon jako marka nigdy mnie nie zawiodl, a zdjecia nim robione (seria EOS) bardzo mi sie podobaly. Testy i komentarza (np. na Amazonie) przekonaly mnie, ze to dobry wybor.

      Usuń
  7. takim cudem to moje fotki by się też dociągnęły :), to teraz nie ma leniuchowania ;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku, zanim pobiegniesz dalej, pozostaw po sobie komentarz. Pozwól nam porozmawiać, inaczej ten wpis zostanie zwykłym monologiem. A mi zależy na Twojej opinii!