Ring of Kerry - Irlandia

wtorek, maja 19, 2015 Kasia na Rozdrożach 16 Comments


Jak myślicie, w jakim kraju możliwe jest, że miastem 3 dni rządzi kozioł? Taki prawdziwy kozioł, mąż kozy.

Muckross Lake

Siedzi na podeście i przyjmuje poddanych, którzy składają mu hołd. Rok w rok. Od ponad czterystu lat. 


Oczywiście... w Irlandii! To właśnie w kraju garnca złotych monet na końcu tęczy, zielonych skrzatów, szalonych pląsów, baśni i tradycji macie okazję poczuć się jak w bajce. A jeśli chcecie oddać hołd Królowi Kozłowi, koniecznie wybierzcie się 10 sierpnia do hrabstwa Kerry, do Killorglin. Weźcie udział w Puck Festival i świętujcie z Irlandczykami zwierzę, które uratowało ich przed Anglikami. Bo gdy Oliver Cromwell zbliżał się do miasta, wyczerpany kozioł uciekając dotarł tam przed nim. Mieszkańcy zwietrzyli niebezpieczeństwo... I od tej pory świętują nowego króla. Albo jego potomka. Czy nawet potomków - w koronie!
Ale, ale, Kerry to nie tylko Killorglin. Ba, Killorglin to jeszcze nic i chyba dlatego nie mam go nawet na zdjęciach, wybaczcie. Na zdjęciach znajdziecie za to inne miasteczko hrabstwa Kerry - Killarney. A w nim kolorowe domki, wrony wielkości jastrzębi (no prawie) i pyszny irish lamb stew, czyli potrawę jednogarnkowa z... owieczek. I chociaż lamie mi to serce, to owieczki, z których słynie Irlandia, najczęściej nie kończą jako dozgonni przyjaciele dzieciństwa i zaopatrują cala rodzinę w wełnę. Najczęściej lądują po prostu na talerzach. Jedyna pociecha, ich życie, chociaż krótkie, jest zazwyczaj beztroskie. Na ogromnych przestrzeniach łażą sobie, gdzie chcą i skubią trawkę. Nikt im za bardzo nie przeszkadza, wystarczy, że oznakuje się ich futro farba (co by się wszystkie nie pomieszały) i już można zapomnieć o nich na kilka miesięcy.
Do Kerry wybraliśmy się z Dublina. Zamiast poznawać miasto, zdecydowaliśmy się na szaleńczą wycieczkę autobusem, od 6 rano do 23 wieczorem. Jechaliśmy ze sławetnym zielonym Paddywagon (Paddy to ksywka, którą Irlandczykom nadali Anglicy przez ich miłość do św. Patryka) i… polecamy. Krótki weekendowy wypad, tyle do zobaczenia, tylko do spróbowania, dlaczego więc chociaż raz w życiu nie dać komuś przejąć pałeczki i dać się powozić? Taki był plan, by zobaczyć jak najwięcej i zdecydować, gdzie chcemy wybrać się następnym razem. I żeby trochę się odprężyć, chociaż z tym to różnie bywało. W czasie, gdy uczestnicy wycieczki (w ogromnej większości młodzi ludzie z całego świata) delektowali się kawą w Adare, my braliśmy udział w sprincie przez wieś. A gdy wszyscy podziwiali piękno wodospadu… my już po 2 minutach biegliśmy w dół, by dotrzeć jeszcze do jeziora. Jasne, były też dłuższe przystanki. I totalny chillout… nad Oceanem Atlantyckim, bo i tak również tego dnia dotarliśmy.
 
I ten ocean już niedługo Wam pokażę… Ale najpierw, cała reszta:

Muckross Lake

Muckross House and gardes
Muckross Lake

Muckross Lake

Muckross Lake

Muckross House and gardes

Muckross House and gardes

Torc Waterfall





Lamb stew w Killarney

Killarney

Killarney

Killarney
Aghadoe
Aghadoe

Aghadoe

Aghadoe
Aghadoe


Przeczytaj również

16 komentarzy:

  1. Przepiękne zdjęcia, i Muckross House, lubię taką architekturę. Udana podróż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje! Zaluje, ze nie moglismy spedzic czasu w samym zamku, ale ogrody i okolica tez byly wspaniale!

      Usuń
  2. Czwarte zdjęcie skradło mi serce. Śliczne te kolorowe domeczki i taki zupełnie inny klimat tego miejsca.
    Niech sobie będzie kozioł królem i wszystko ok, ale to z owieczkami jest jednak okropne:(((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, ciesze sie, bo czwarte zdjecie tez bardzo lubie!
      No biedne owieczki, biedne i tak z mieszanymi uczuciami je na tych pastwiskach ogladalam.

      Usuń
  3. Pięknie tam! Krajobrazy super, aż chcę tam teraz być.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez! Chociaz jeszcze mocniej chcialabym tam byc w lipcu-sierpniu, bo wtedy podobno robi sie bardzo kolorowo!

      Usuń
  4. Jezioro bije wszystko na głowę! I ta sceneria natury! :)
    A ten pierwszy zameczek..... mógłby być mój hahah :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, no czekaj, bo ja go juz kupilam ;) Ale mozesz przyjechac sie pobyczyc.

      Usuń
  5. Irlandia ma wspaniały klimat. Szczególnie ciekawa jest architektura.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak? Mnie przede wszystkim oczarowala natura (ale natury tez w niej szukalam!), chociaz faktycznie, zamki i budynki sakralne sa jedyne w swoim rodzaju.

      Usuń
  6. To mieliście dzień pełen wrażeń. Brzmi znajomo. Pogoda Wam świetnie dopisała, taka mozaika kolorów, że tylko podziwiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, Ty tez to znasz :)) Ale lubie taki pelen program, jesli mam malo czasu, bo moge wtedy zdecydowac, co najbardziej mnie zauroczylo i gdzie chce pobyc dluzej

      Usuń
  7. Przepiękne zdjęcia!

    ----------
    http://travelingrockhopper.com

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku, zanim pobiegniesz dalej, pozostaw po sobie komentarz. Pozwól nam porozmawiać, inaczej ten wpis zostanie zwykłym monologiem. A mi zależy na Twojej opinii!