5 komentarzy:
Drogi Czytelniku, zanim pobiegniesz dalej, pozostaw po sobie komentarz. Pozwól nam porozmawiać, inaczej ten wpis zostanie zwykłym monologiem. A mi zależy na Twojej opinii!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne wpisy
Kategorie
- Szwajcaria
- fotografia
- Niemcy
- Hiszpania
- Konstanz
- zwyczaje
- plaża
- Jezioro Bodeńskie
- Kreuzlingen
- Andaluzja
- zima
- kuchnia
- Anglia
- Alpy Szwajcarskie
- Dubaj
- London
- Zjednoczone Emiraty Arabskie
- Baden-Württemberg
- Lanzarote
- Mainau
- Malaga
- Irlandia
- Kanary
- Zurych
- Boże Narodzenie
- Fasnacht
- Flohmarkt
- Frigiliana
- Atlantyk
- Tanzania
- Holandia
Obsługiwane przez usługę Blogger.
idę zajrzeć ;)
OdpowiedzUsuńhmm, to ja bym wybrała ... wizytę roczną?! :D
OdpowiedzUsuńże całoroczną, no :-), bo trudno byłoby mi się zdecydować :-)
UsuńKochana uwielbiam Cię czytać :) Wszystko jasne i klarowne.
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś na jesień się tam wybrać! Kolory i mgły mnie zachęcają :)
OdpowiedzUsuń